No i, niestety, kolejna klęska, masakra i kulinarny armagedon. Ale zacznijmy od początku. Postanowiliśmy zamówić jedzenie do pracy; ktoś powiedział, że fajnie byłoby zjeść nudle, ktoś inny wygrzebał jakąś ulotkę i tak znaleźliśmy nudle.com.pl. Zamówiliśmy kilkanaście porcji w kilku kombinacjach, ale najwięcej było nudli w wersji z wieprzowiną (cena ok. 17 zł).

Nudle przyjechały o czasie i były ciepłe – i tu, niestety, pozytywy się skończyły. Jedzenie było w szarych, ponurych pudełkach, ale w sumie to nie ma aż takiego znaczenia. Po otwarciu, no niby dużo tego jedzenia, ale znacznie odbiegało wyglądem od zdjęcia na ulotce. Makaron był, jakieś grubo posiekane warzywa też były, znalazł się nawet kawałek mięsa… No ale wygląd, to też tylko jeden z faktorów kulinarnych doznań. Najważniejszy jest smak i tu była porażka na całej linii. Przede wszystkim miałem może z 5 kawałków mięsa, ale to nawet dobrze, bo wieprzowina była twarda i gumiasta. Z makaronu, zalanego sosem słodko pikanym (dla mnie smakował identycznie, jak sosy TaoTao w butelkach), wyzierały podgotowane warzywa: marchewka, ogórki, cukinia czy nawet nie wiem zbytnio co. Nic do siebie w tym daniu nie pasowało i po prostu nie było dobre. Kolejnym krokiem było wyrzucenie ponad połowy nudli.

Tu ktoś mógłby stwierdzić: ha! może taki „smakosz” nie zna się na azjatyckiej kuchni, przecież nie wie, jak smakuje prawdziwa kuchnia chińska, a może to, co jadł, to tysiącletnie danie z państwa środka przygotowane według niezmienionego przepisu. Faktycznie, istnieje taka możliwość, ale nie tylko ja byłam rozczarowany (a prawdziwej kuchni azjatyckiej miałem okazję popróbować), nie tylko mnie nie smakowało – zawiedzeni byli wszyscy, którzy zamówili to jedzenie. Nikt nie dojadł do końca ani nie był najedzony, a pełny był jedynie kosz. Jak już najdzie was ochota na nudle, to na pewno nie przez nudle.com.pl. Spróbujcie lepiej www.noodlewpudle.pl lub poszukajcie innej restauracji.

Lokalizacja: Otwarta 14, Wrocław, Polska

Jedzenie
Obsługa
Atmosfera